piątek, 9 marca 2012

                                                                           Witam !!


Przepraszam za małą przerwe, spowodowaną małą chorobą. 
Jak obiecywalem wcześniej dzisiaj zajmiemy sie cała płytką Grammatik'a EP+. 
Oto jej zdjęcia, niestety zapożyczone :)


Albumik wydano w 1999 roku przez wrocławską wytwórnię Blend Records. Płyta jest legalną wersją nielegala EP z 1998 wzbogaconą o dwa remiksy Płaczę rymami (Skalpel, duet nu jazzowy) oraz CHCWD (Thunder). Producentem wszystkich bitów jest Noon (Michał Bugajak). Tracklista przedstawia się nastepująco:

1. Świt – 00:42
2. Czasem – 04:02 (sample: Procol Harum - Nothing That I Didn't Know)
3. To co w cenie – 03:27 (sample: Average White Band -Nothing You Can Do)
4. Pierwsze dźwięki - 00:22
5. CHCWD – 03:12
6. Płaczę rymami – 04:17
7. Pierwsze słowa – 00:30 (sample: występują recytacje "Mszy wędrującego" Edwarda Stachury wykonywane przez Annę Chodakowską)
8. Znalazłem schronienie – 05:09
9. Dali – 03:20
10. Ostatnie dźwięki – 00:39
11. Południe – 01:09 (sample: fragmenty dwóch utworów Krystyny Konarskiej, "Doliny w kwiatach" i "Minęło wczoraj")
12. Zawsze żywy – 04:04
13. Ostatnie słowa – 01:01
(sample: występują recytacje "Mszy wędrującego" Edwarda Stachury wykonywane przez Annę Chodakowską)
14. Moja historia – 03:37
15. Północ – 00:40
16. Płaczę rymami (Skalpel rmx) – 03:50
17. CHCWD (Thunder rmx) – 07:17

Krążek składa się z 17 tracków, które trwają ponad 47 minut i 18 sekund. Albumik podzielono na tzw. "pory dnia" czyli: Świt, Południe i Północ.

Osobiście mogę płakać dlatego iż nie ma reedycji, na aukcjach te płyty są rzadkim okazem który dochodzi do często niebotycznych cen...

Słuchając tej płytki można się naprawdę wzruszyć, jest to naprawdę materiał z życia wzięty.
Praktycznie każdy kawałek to życiówka, opis tego co się dzieje i tak naprawdę doświadczenia które dotyczą również nas. Jeżeli ktoś ma okazję posłuchać tej płyty w fizycznej wersji to mogę mu naprawdę pozazdrościć :)
Mało osób potrafi docenić takie arcydzieła, mało osób potrafi zrozumieć lirykę która po przesłuchaniu zapisuje się w cząstce nas.
Właśnie takie rzeczy sprawiają iż nie musimy czuć się sami, możemy w szarej codzienności odnaleźć odrobinkę pozytywizmu i siły napędowej do kolejnych działań. Napewno słowa na płycie "...jesteś prawym człowiekiem..." przekażą wielu osobom pewną znaczącą wartość która szybko dociera :)

Już na koniec chcę dodać iż taki rap nie powstanie drugi raz szkoda że ta płyta nie miała wielkiego rozgłosu..


                                                        Dodam tylko kawałek (Track 14) 

                                          
                                                   Gorąco Pozdrawiam !


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz